III edycja turnieju WSG Open 2019 rozpocznie się już w poniedziałek 5 sierpnia na kortach Legii Warszawa. Podczas czwartkowej konferencji prasowej poznaliśmy nazwiska zawodniczek, które zagrają w Warszawie z dzikimi kartami. Dużą niespodzianką jest też powrót na kort polskiej olimpijki, deblistki Klaudii Jans-Ignacik.
W tym roku pula nagród w WSG Open - międzynarodowym zawodowym turnieju kobiecym o punkty do rankingu WTA z cyklu ITF Pro Circuit - wzrosła do 60 tysięcy dolarów. Do turnieju głównego, dzięki rankingowi, zakwalifikowała się jedna Polka - Maja Chwalińska, a w eliminacjach wystąpi Katarzyna Piter. Dzięki dzikim kartom przyznanym przez organizatora - agencję Warsaw Sports Group - w drabince zobaczymy jednak także kilka innych reprezentantek naszego kraju. O kim mowa? Wszystko jest już jasne!
W turnieju głównym z dzikimi kartami zagrają: Paula Kania, Stefania Rogozińska-Dzik, współpracująca od niedawna z WSG młodziutka Zuzanna Szczepańska oraz Czeszka Johana Markova. W dwustopniowych eliminacjach WSG przyznało dzikie karty Weronice Foryś i Constanze Stepan, a Polski Związek Tenisowy Annie Hertel, Weronice Falkowskiej i Julii Oczachowskiej.
- Cieszę się, że spotykamy się przed III już edycją WSG Open. Naszą ideą od początku była budowa turnieju, który odbywałby się w stolicy rok do roku. Nie bez powodu turniej jest organizowany w pierwszym tygodniu sierpnia - bliskie są nam warszawskie ideały, ważna jest historia tego miasta, którą mamy nadzieję przybliżać przyjeżdżającym na turniej zawodniczkom - powiedział na konferencji prasowej prezes Warsaw Sports Group Artur Bochenek.
- Tegoroczna edycja WSG Open 2019 odbędzie się z pulą nagród 60 tys. dolarów. Zorganizowanie turnieju nie było proste, było kilka historii, które nam to utrudniały. Mamy nadzieję, że ci, którzy nie pomagali, zreflektują się, bo wszystkim powinno zależeć, by ranga warszawskiego turnieju rosła. Chcielibyśmy docelowo mieć w Warszawie turniej WTA, ale do tego musi być kilka stron, które będą budową takiego wydarzenia zainteresowane - dodał Bochenek.
- Turniej odbywa się w ramach cyklu LOTOS PZT Polish Tour, to nasz główny partner. WSG Open powraca na korty Legii, na obiekt bardzo przyjazny i komfortowy dla zawodniczek. Od pierwszego dnia eliminacji wstęp na obiekt będzie bezpłatny. Serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców i fanów tenisa.
- Cieszę się, że Warszawa podbiła w tym roku pulę nagród. Dzięki dzikim kartom na WSG Open 2019 wystąpi bardzo dużo polskich zawodniczek, które dostaną szansę walki o punkty do rankingu, co przy reformach ITF jest trudne. Jestem bardzo zadowolony, że możemy wspierać organizatorów tego i pozostałych turniejów z cyklu LOTOS PZT Polish Tour, a pośrednio polskich tenisistów i tenisistki. Mam nadzieję, że LOTOS zostanie z nami na dłużej, a współpraca ta przyniesie dużo dobrego dla polskiego tenisa - powiedział koordynator cyklu LOTOS PZT Polish Tour, Krzysztof Bobala.
Dziką kartę do turnieju otrzymała obecna na konferencji i związana z WSG Paula Kania.
- To dla mnie wyjątkowy turniej, bo rok temu WSG Open był pierwszym turniejem, w jakim miałam szansę wystąpić po kontuzji i długiej przerwie. Nikt nie widział mnie na korcie, nie wiedział jak się prezentowałam, ale dostałam taką szansę. W tym roku jestem już przygotowana dużo lepiej, choć wciąż jestem w procesie powrotu do zawodowego tenisa. Cieszę się, że zagram w turnieju głównym. Nie chcę jednak stwarzać sobie w głowie za dużej presji. Moim zdaniem w ostatnich latach tenis poszedł bardzo do przodu. Jestem przekonana, że poziom turnieju będzie bardzo wysoki, co mam nadzieję przyciągnie kibiców na korty - stwierdziła zawodniczka.
O swoim udziale w turniejowej rywalizacji opowiedziała Klaudia Jans-Ignacik.
- Spokojnie, nie jest to mój powrót do tenisa i nie zamierzam wznawiać kariery. Miałam to przez 23 lata i już wystarczy. Od jakiegoś czasu współpracuję z WSG i ze strony prezesa Artura Bochenka padł taki pomysł, abym podzieliła się swoim doświadczeniem nie tylko na treningach, ale także na korcie. Zagram z młodą Zuzią Szczepańską i mam nadzieję, że będzie ona z takiego obrotu sprawy zadowolona, mogąc czerpać ode mnie nowe doświadczenia, bardziej namacalne jeśli chodzi o formę meczową.
- Cieszę się, że Klaudia zgodziła się wrócić na kort w roli zawodniczki i coacha jednocześnie. Współpracujemy od kilku miesięcy, młode zawodniczki korzystają z jej wiedzy i doświadczenia. Występ na WSG Open 2019 i wspólny start z Zuzią Szczepańską podczas turnieju deblowego to taka wisienka na torcie jeśli chodzi o tę współpracę. Fajnie będzie znów zobaczyć Klaudię w akcji. Wiem, że dość mocno trenowała, przygotowywała się do naszego turnieju podczas wyjazdu do Czech. Drugą dziką kartę do turnieju deblowego dostanie Stefania Rogozińska-Dzik, która zagra w parze z Darią Kuczer - zakończył Bochenek.
Zapraszamy na korty Legii Warszawa już od poniedziałku 5 sierpnia. Turniej potrwa przez cały tydzień i zakończy niedzielnym finałem singla (11 sierpnia).
Dzikie karty do turnieju głównego:
1. Paula Kania
2. Stefania Rogozińska-Dzik
3. Zuzanna Szczepańska
4. Johana Markova (Czechy)
Dzikie karty do eliminacji:
1. Weronika Foryś
2. Constanze Stepan
3. Weronika Falkowska
4. Anna Hertel
5. Julia Oczachowska
Dzikie karty do głównego turnieju gry podwójnej:
1. Klaudia Jans-Ignacik/ Zuzanna Szczepańska
2. Stefania Rogozińska-Dzik/ Daria Kuczer
Zapraszamy do odwiedzania naszej strony turniejowej - www.wsgopen.com, a także mediów społecznościowych Warsaw Sports Group - Facebooka, Twittera i Instagrama
Strona turnieju WSG Open 2019 w serwisie ITF - https://www.itftennis.com