Daniel Michalski zawodnik Legii Warszawa przebywa obecnie na prestiżowym wyjeździe zorganizowanym przez International Tennis Federation dla dobrze zapowiadających się juniorów z całego świata. Daniel jest już po dwóch startach w Meksyku.
W pierwszym turnieju rangi A Daniel odpadł w pierwszej rundzie singla z zawodnikiem z USA, Sumit Sarkarem 3:6 7:6 (6) 2:6. W turnieju deblowym dotarł do ćwierćfinału, po drodze wygrywając z parami: Kopczynski/Mandlik (USA) 6:2 6:1, w drugiej rundzie z parą meksykańską 6:4 6:4. W ćwierćfinale po bardzo zaciętej walce przegrali z parą, która doszła do finału Fenty/Wooodall (USA) 6:1 4:6 7:10. Należy wspomnieć, że pierwszy turniej odbywał się na wysokości ponad 2200 n.p.m i zabrakło dwóch dni na aklimatyzacje.
W kolejnym turnieju grade 1 na półwyspie Jucatan w miejscowości Merida nasz zawodnik zaprezentował się jeszcze lepiej. W singlu Daniel przegrał w 3 rundzie po bardzo zaciętym 3-setowym pojedynku z zawodnikiem z Argentyny, który wygrał cały turniej - Cerundulo 3:6 6:4 7:6 (6). W deblu Daniel wraz z partnerem Stefanem Palosim (ROU) odnieśli duży sukces i wygrali cały turniej. W pierwszej rundzie wygrali z parą Jachuck/Nerby 6-7(5) 7-6(13) [10-6]. Był to trzeci mecz Daniela tego dnia, więc zasługuje na dodatkowe uznanie. W kolejnej rundzie wygrali z parą John/Nakashima 6-4 3-6 [10-8]. W ćwierćfinale dostali walkowera, a w półfinale wygrali z para Mayo/Wild 0-6 7-6(3) [10-4]. W finale doszło do rewanżu za poprzedni turniej. Polsko-rumuńska para wygrała z zawodnikami z USA Fenty/Woodall w emocjonującym meczu 7-6(0) 1-6 [12-10].
- Jestem bardzo zadowolony z dotychczasowych startów Daniela na wyjeździe zorganizowanym przez ITF. Wygrana w debla w turnieju tej rangi oraz udany start singlowy utwierdzają mnie w przekonaniu, że pracuję z jednym z najlepszych zawodników młodego pokolenia i zmierzamy w dobrym kierunku. Mam nadzieję, że te starty utwierdzą Daniela w tym, że jest jednym z najlepszych juniorów w Polsce i może bez przeszkód rywalizować i wygrywać z zawodnikami z czołówki rankingu. Jestem dobrej myśli co do startów w pozostałych turniejach i mocno trzymam kciuki - powiedział trener Adam Paprocki.
Daniel obecnie leci do Stanów do miejscowości Bradenton na jeden z najbardziej znanych turniejów juniorskich na świecie - Eddie Her grade 1, oraz kolejno na Mistrzostwa Świata ITF Orange Bowl w Oregonie najwyższej rangi A.