Aktualności WSG

Mocna reprezentacja WSG na Prague Open

Mocna reprezentacja WSG na Prague Open

Team WSG ma za sobą udane tygodnie w WTA Tour. W turniejach z serii International Series wystąpiły Iga Świątek i Paula Kania. Warszawianka zagrała w finale w Lugano, sosnowiczanka dotarła do półfinału debla w Pradze (pula nagród 250 tysięcy dolarów), przegrywając walkę o finał nieznacznie.

 - Dla Igi trudne warunki w Pradze to kolejna wartościowa lekcja na przyszłość. Pauli do występu w finale zabrakło niewiele. Jesteśmy przekonani, że już wkrótce będziemy się cieszyć z sukcesów z udziałem Pauli - mówi Artur Bochenek, prezes Warsaw Sports Group.

Do Pragi team WSG udał się w mocnym składzie. Do sztabu Igi dołączyła Daria Abramowicz, Paulę wspierała Klaudia Jans-Ignacik. Obie specjalistki służyły naszym zawodniczkom wsparciem, wiedzą i doświadczeniem.

Iga Świątek musiała przedzierać się do turnieju głównego przez trzystopniowe eliminacje, w których została rozstawiona z numerem 1. Nasza zawodniczka pokonała Włoszkę ukraińskiego pochodzenia Anastasię Grymalską (256. WTA) 6:2, 6:0 i Gruzinkę Ekaterine Gorgodze (148.) 6:3, 6:3. W finale eliminacji Iga zmierzyła się z Niemką Tamarą Korpatsch, ale z uwagi na ulewny deszcz meczu nie udało się rozegrać tak jak początkowo planowano, czyli w niedzielę.

W związku z tym Iga miała przed sobą wyczerpujący poniedziałek - najpierw czekała ją walka o udział w turnieju głównym, później od razu spotkanie 1. rundy turnieju. Warszawianka potrzebowała trzech setów, by rozprawić się z Korpatsch - 6:3, 3:6, 6:3. Zaledwie dwie godziny później Polka musiała znów wyjść na kort, by zmierzyć się z nadzieją czeskiego tenisa, Karoliną Muchovą. Dla Igi był to już czwarty mecz w Pradze, Muchova, która zagrała w Pradze z dziką kartą, dopiero zaczynała turniejowe zmagania.

Iga wygrała pierwszego seta 6:4, ale w jednej z pierwszych akcji drugiej partii, dobiegając pod siatkę do zagranej przez Muchovą piłki, przewróciła się, obcierając kolano i naciągając pachwinę. Po interwencji medycznej nasza zawodniczka wróciła na kort, jednak grała bardzo ostrożnie. W efekcie przegrała 1:6. W decydującym secie Iga walczyła nie tylko z przeciwniczką, lecz także ze zmęczeniem. Warto podkreślić, że w poniedziałek spędziła na korcie niemal pięć godzin, a jako zawodniczka młoda, nie jest jeszcze oswojona z takimi obciążeniami. 17-latka dwa razy wyszła z opresji przy stanie 4:3 dla Muchovej, ostatecznie jednak Czeszka zwyciężyła 6:4.

- Był to trudny dzień dla Igi. Niełatwe eliminacje i pogoda utrudniająca występy nie sprzyjały koncentracji. Przystępując do spotkania z Muchovą Iga miała już za sobą dwugodzinny pojedynek z Korpatsch. Na tym etapie kariery dwa trzysetowe mecze w krótkim odstępie czasu to dużo. Mimo niesprzyjających warunków Idze i tak niewiele zabrakło do zwycięstwa. To dla niej wartościowa lekcja na przyszłość. Warto też dodać, że Muchova dotarła ostatecznie do finału praskiego turnieju - mówi Artur Bochenek.

Reprezentantki team WSG zagrały także w deblu. Świątek stworzyła parę z Alicją Rosolską, jednak Polki już w pierwszej rundzie przegrały z Rosjanką Anną Kalinską i Słowaczką Viktorią Kuzmovą 5:7, 7:6 (8-6), 11-13. Dobrze zaprezentowała się na Prague Open Paula Kania, która zagrała w Czechach w parze z Dalilą Jakupović. Kania i Jakupovic w ćwierćfinale wygrały z rozstawionymi z numerem drugim Amerykanką Abigail Spears i Japonką Shuko Aoyama 0:6, 7:6 (7-5), 10-7. W półfinale Polka i Słowenka wpadły na wspomniany już duet Kalinska/ Kuzmova i miały nawet piłki meczowe, jednak ostatecznie przegrały 6:3, 6:7 (7-9), 1-10.

- Musimy jeszcze zaczekać na finał z udziałem Pauli Kani, ale jestem przekonany, że to kwestia czasu. Paula odbudowuje się po kontuzji. Robi duże postępy, tu trzeba cierpliwości i działania krok po kroku. Poziom sportowy prezentowany przez Paulę gwarantuje nam emocje w kolejnych turniejach i nadchodzących miesiącach - kończy Bochenek.

turniej WTA Praga

turniej WTA Praga

turniej WTA Praga

turniej WTA Praga

turniej WTA Praga

Dotpay
Dotpay
credit

Nasza witryna utrzymywana jest na serwerach firmy WebReklama w ramach hostingu sponsorowanego.

WebReklama

Fundacja WARSAW SPORTS GROUP z siedzibą w Warszawie (00-420) przy ul. Szarej 10, wpisana do Rejestru Przedsiębiorców oraz Rejestru Stowarzyszeń, innych Organizacji Społecznych i Zawodowych, Fundacji oraz Publicznych Zakładów Opieki Zdrowotnej Krajowego Rejestru Sądowego prowadzonego przez Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie XIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS 0000445611, NIP 118-208-93-01, warsaw@sportsgroup.pl.

Wykorzystujemy pliki cookies w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie. Jak wyłączyć pliki cookies? Czytaj w: Polityka Prywatności.