Klaudia Jans-Ignacik z początkiem marca wzmocniła struktury Warsaw Sports Group. Była deblistka, trzykrotna olimpijka, wielokrotna uczestniczka turniejów wielkoszlemowych, podzieli się swoją wiedzą i doświadczeniem z młodymi zawodnikami wspieranymi przez WSG.
- Cieszę się, że od teraz mamy na pokładzie takiego fachowca. Razem z Klaudią obraliśmy sobie kilka obszarów współpracy, które w najbliższych miesiącach będziemy opracowywać i rozwijać - mówi prezes Artur Bochenek.
Klaudia Jans-Ignacik wraca na kort po przerwie, w czasie której sprawdzała się przede wszystkim jako młoda mama. - Cieszę się, że będę mogła realizować się w nowej roli. W czasie kariery nabyłam wiedzę i doświadczenie, które chciałabym przekazać młodym zawodnikom Będę miała taką szansę jako trener i nie ukrywam, że jestem zadowolona z tego wyzwania - mówi Klaudia, która już na początku marca rozpoczęła współpracę z jedną z zawodniczek Sekcji Tenisa Legii Warszawa. - To jednak dopiero początek naszych wspólnych działań. Jako Warsaw Sports Group staramy się czerpać wzorce z najlepszych i największych organizacji na świecie, które działają w naszych obszarach, logicznym więc było, że taka osoba jak Klaudia Jans-Ignacik musi pojawić się w naszym zespole. Liczę na to, że prężnie działająca i rozwijająca się Sekcja Tenisa Legii Warszawa, którą jako podmiot prowadzimy, otrzyma dzięki współpracy z Klaudią wiele korzyści - tłumaczy Bochenek.
Klaudia po raz ostatni zagrała w turnieju 2,5 roku temu. - Według mnie przerwa poświęcona na urlop macierzyński była optymalna. Pozwoliła mi dojrzeć do tego, co chcę robić w życiu. Współpraca z WSG w roli trenera to pierwsze, co będę zawodowo robić po zakończeniu kariery zawodniczej. Myślę, że sprawdzę się i jako szkoleniowiec i jako mentorka dla każdej grupy zawodniczej. Liczę na to, że doświadczenie nabyte przez lata występów na światowych kortach, będzie - obok oczywiście aspektów czysto technicznych - moim największym atutem. Kulisy turniejów, przygotowanie do touru, sprawy dotykające tenisa niebezpośrednio - takie opowieści będą rozbudzały wyobraźnię zawodników i wzmacniały ich motywację. Jestem pewna, że to co mogę przekazać młodym tenisistom, jest bardzo cenne - mówi.
Potwierdza to Artur Bochenek. – Chciałbym, aby nasi zawodnicy, poczynając od tych najmłodszych aż do seniorów, czerpali z wieloletniego doświadczenia Klaudii na poziomie profesjonalnym, na doświadczeniu pochodzącym z występów w turniejach deblowych rangi WTA. To bardzo ważny punkt naszej współpracy, często niedoceniany w wielu klubach. Jestem przekonany, że to początek owocnej kooperacji i rozwoju WSG w obszarze tenisa ziemnego - podsumowuje.