W hiszpańskim Alicante będzie trenować Iga Świątek przed najważniejszym startem zaplanowanym na początek nowego sezonu, czyli Australian Open. Nasza zawodniczka pojedzie na Półwysep Iberyjski wraz ze swoim sztabem, który tworzą trener Piotr Sierzputowski i trenerka od przygotowania motorycznego, Jolanta Rusin-Krzepota.
- Zdecydowała pogoda. Wszyscy widzimy jakie warunki pogodowe panują w Polsce. Tymczasem w Alicante Iga będzie miała możliwość trenowania na kortach otwartych. Będziemy mieli stały dostęp do kortów twardych, których jest w Polsce jak na lekarstwo. Jedziemy do Alicante, gdzie mamy wynajęty dom. Będziemy trenować w grupie uniwersyteckiej, w której znajdą się sparingpartnerzy dla Igi. Spędzimy w Hiszpanii tydzień, korzystając i z lepszej pogody i możliwości trenowania - tłumaczy trener Igi, Piotr Sierzputowski.
"Team Świątek" spędzi w Hiszpanii tydzień.
- Najmocniejszy okres przygotowań już za nami, wciąż jesteśmy jednak na wysokiej intensywności treningu, więc na pewno nie będą to wakacje. Powoli zbliżamy się jednak do momentu, w którym Iga będzie mogła odpocząć. Chcielibyśmy dać jej taki czas po powrocie z Alicante. Potem czeka nas już podróż do Auckland, gdzie mamy nadzieję zagrać turniej WTA - dodaje szkoleniowiec.
- Z Alicante wracamy 18 grudnia, a 23 grudnia czeka nas lot do Nowej Zelandii. Nie mamy jeszcze pewności, czy Iga dostanie szansę gry w eliminacjach, ale niezależnie od wszystkiego, nie będzie to oczywiście czas stracony. Do 31 grudnia na pewno zostaniemy w Auckland, a co dalej, czas pokaże. Z Auckland przemieścimy się już bezpośrednio do Melbourne - podsumowuje Sierzputowski.